Cyfryzować czy oszczędzać? Polskie firmy na rozstaju dróg

Niepewność jutra, nagłe zmiany, braki zasobów – ludzi, funduszy, infrastruktury – powodują zwolnienie tempa cyfryzacji w polskich firmach. Cyfrowa transformacja jest jednak niezbędna do ich dalszego rozwoju. Przedsiębiorcy nie muszą przechodzić przez ten proces sami – dostawcy rozwiązań chmurowych pomagają im się zmierzyć z obawami i barierami, które napotykają na swojej drodze.

Cyfryzacja a zmienność, niepewność, złożoność…

…i niejednoznaczność, czyli VUCA (Volatility, Uncertainty, Complexity, Ambiguity) to koncepcja, która opisuje dzisiejszą rzeczywistość tak dokładnie, jak nigdy dotąd. Ten akronim, utworzony tuż po zakończeniu zimnej wojny, zyskuje dziś ogromną popularność pośród przedsiębiorców, ponieważ przedstawia wyzwania, z którymi mierzą się na co dzień.

Trwająca od 2019 roku pandemia, konflikty zbrojne, nasilające się zmiany klimatyczne i katastrofy naturalne skutecznie odciskają swoje piętno na globalnych firmach niezależnie od branży. VUCA stała się również rzeczywistością dla polskich przedsiębiorców.

Postawieni w sytuacji rosnącej inflacji, stóp procentowych, czy cen energii często decydują się na “zaciskanie pasa”. Oszczędzanie, a co za tym idzie zatrzymanie lub spowolnienie inwestycji, poważnie hamuje ich transformację cyfrową.

VUCA to jednak nie “słowo-wytrych”, którym można uzasadnić brak działania w obliczu “ciężkich czasów”.

Koncepcja ta pozwala zrozumieć niepewną rzeczywistość, przygotować się nawet na gwałtowne zmiany, rozwijać się i odnosić sukcesy.

Na każdą cechę rzeczywistości VUCA przedsiębiorcy mogą znaleźć skuteczną odpowiedź. W ujarzmieniu zmienności pomaga nadmiarowość zasobów, a dzięki analizie danych zmniejsza się poziom niepewności.

Z kolei skuteczne procesy ułatwiają odnalezienie się w złożonym świecie. W odpowiedzi na niejednoznaczność przedsiębiorcy mogą próbować nowych strategii czy rozwiązań biznesowych, a dzięki posiadanym zasobom, wiedzy i procesom takie eksperymenty są obarczone mniejszym ryzykiem.

Tomek Podgórski Marketing Director, MAIN

Cyfryzacja postpandemiczna?

W świadomym podjęciu wyzwania, jakim jest zmienna i niepewna rzeczywistość, pomaga cyfryzacja, która w czasie pandemii znacząco przyspieszyła – w wielu przypadkach wymuszona wprowadzeniem pracy zdalnej.

Trend ten jednak zwalnia – według najnowszego badania „Inwestycje w technologie w dobie pandemii. Nowe wyzwania MŚP: cyfryzować czy oszczędzać?” przeprowadzonego przez Keralla Research jedynie 13 proc. firm nie oszczędza na cyfryzacji procesów biznesowych. Z kolei 22 proc. odkłada ją na później, a drugie tyle wskazuje, że nie ma jej zupełnie w planach.

Tak jak zmienność realiów biznesowych, transformacja cyfrowa jest faktem, z którym polskie firmy muszą się zmierzyć. Zarówno rynek, jak i wymagania konsumentów zmieniły się nieodwracalnie. Cyfryzacja przyspieszyła wprowadzanie produktów i usług (time to market), ale też skróciła ich “żywotność”. Umożliwia ona też stały, niemalże personalny kontakt z klientami, zwiększa elastyczność, efektywność i zasięg działań biznesowych.

Wszystkie te elementy powodują, że transformacja jest koniecznością dla firm, które chcą być liderami w swojej branży i skutecznie konkurować o udziały w rynku. Nie jest to jednak “zło konieczne”, a realna szansa dla polskich firm. Co więcej, przedsiębiorcy sami to rozpoznają, zaliczając do korzyści płynących z cyfryzacji przede wszystkim:

• Oszczędność kosztów (44,2 proc.),
• Zwiększenie wydajności i efektywności (43,5 proc.),
• Zwiększenie konkurencyjności (27 proc.),
• Dostęp do nowych klientów (22,2 proc.).

Transformacja cyfrowa firmy, a co za tym idzie umożliwienie pracy zdalnej, ułatwia także zatrudnianie nowych pracowników, rozszerzając zasięg poszukiwań i odpowiadając na potrzeby specjalistów preferujących pracę poza biurem.

Ludzie kluczem udanej transformacji 

Mimo wszystkich wymienionych korzyści cyfryzacja w polskich przedsiębiorstwach postępuje w zwolnionym tempie. Co w takim razie spowalnia ten proces? Wbrew pozorom nie są to kwestie finansowe – tylko ok. 2 proc. respondentów z sektora MŚP uważa je za bezpośrednią barierę. 

Według badania „Monitor Transformacji Cyfrowej Biznesu” autorstwa KPMG i Microsoft poziom inwestycji w cyfryzację jest niski (poniżej 5 proc. rocznych obrotów), a największe braki odczuwane są w obszarze zasobów ludzkich. 54 proc. organizacji w Polsce nie posiada ani jednego pracownika odpowiedzialnego za cyfryzację. W firmach brakuje potrzebnych kompetencji, których zespoły HR nie są w stanie pozyskać z powodu niewystarczającej liczby specjalistów na rynku pracy.  

Wyzwania kadrowe bezpośrednio wiążą się z największymi barierami cyfryzacji, które wymieniają przedsiębiorcy z sektora MŚP:

• Brak czasu na wdrażanie nowych rozwiązań (30 proc.),
• Trudność integracji nowych technologii z istniejącymi rozwiązaniami (26,2 proc.),
• Niechęć pracowników do zmian (24,8 proc.).

Wniosek płynący z powyższych badań jest jeden – to ludzie są kluczem do udanej transformacji cyfrowej, a także przygotowania firm do “świata VUCA”. 

Bezbolesna transformacja z zaufanym partnerem

Polscy przedsiębiorcy świadomi zmiennej rzeczywistości i potrzeby cyfryzacji decydują się na skorzystanie z rozwiązań chmurowych. Jest to dobry krok, ponieważ cloud computing to jedno z najważniejszych narzędzi transformacji cyfrowej.

Tutaj powstaje jednak pytanie, w jaki sposób przezwyciężyć wyzwania płynące z braku zasobów ludzkich? Rozwiązanie oferują polskie centra danych – przygotowane nie tylko w zakresie posiadanych technologii oraz infrastruktury, ale też specjalistów odpowiedzialnych za utrzymanie i rozwój rozwiązań chmurowych.

Dla profesjonalnych dostawców kluczowe jest utrzymanie szeroko rozumianego bezpieczeństwa, odpowiednich warunków klimatycznych, stałego dostępu do energii elektrycznej, niezawodnej łączności.

Wszystkie te parametry są stale monitorowane przez zespół doświadczonych inżynierów o różnych specjalizacjach, m.in. w zakresie sieci, cyberbezpieczeństwa czy zarządzania środowiskami chmurowymi.

Centra danych, które charakteryzuje partnerskie podejście do klienta, idą też o krok dalej – a nawet więcej niż jeden krok.

Pomagają w szkoleniu pracowników, dzielą się swoją wiedzą i kompetencjami, pomagają wybrać rozwiązania najlepiej odpowiadające potrzebom firmy, wdrożyć je, zintegrować z istniejącą infrastrukturą, a następnie utrzymać i rozwijać.

Mariusz Petrykowski Head of Presales & Billing, MAIN

Dobry dostawca staje się więc zaufanym partnerem, który oferuje wsparcie nie tylko w trakcie przejścia do chmury, ale w całym procesie transformacji cyfrowej, pomagając firmom zyskać elastyczność, bezpieczeństwo oraz możliwości rozwoju w zmiennej rzeczywistości.

Pewnym krokiem w niepewną przyszłość

Nieustanna zmiana jest normą nie od dziś, a w ostatnich latach wpływa na świat biznesu z niespotykaną dotąd siłą. Dlatego też transformacja cyfrowa jest wyzwaniem, które polskie firmy muszą podjąć, aby pozostać konkurencyjne.

Warto też, aby podeszły do niej świadomie, kierując się dobrze rozpoznanymi, własnymi potrzebami i możliwościami. Polscy przedsiębiorcy mogą znaleźć wsparcie w tym dążeniu pośród dostawców chmury obliczeniowej, którzy ułatwiają przygotowanie do działania w zmiennej, niepewnej, złożonej i niejednoznacznej rzeczywistości biznesowej.

Artykuł ukazał się oryginalnie na łamach Rzeczpospolitej Cyfrowej