Ilu dostawców, tyle definicji chmury hybrydowej. Do tego każda ma swoje smaczki. Dlatego w MAIN postanowiliśmy pokusić się opisanie naszego modelu hybrydy – rzeczywistej, efektywnej, a nie pozornej.
Pomysł stworzenia nowej definicji to nie przypadek. MAIN posiada do tego kapitał – przede wszystkim doświadczenie z projektów oraz wyobraźnię inżynierów i architektów. Nie jest to więc próba dogonienia konkurencji w komunikacji marketingowej, ale zdefiniowania rzeczywistych potrzeb i odpowiadających im rozwiązań.
To mocna propozycja, która może być punktem odniesienia dla innych, a więc de facto nabiera cech standardu.
Nie znaleźliśmy na rynku przekonującego standardu, dlatego w procesie dyskusji wewnętrznej zbudowaliśmy własny. I jesteśmy w stanie oferować hybrydę odpowiadającą temu modelowi.
Według nas – chmura hybrydowa to połączenie środowisk umożliwiające klientowi swobodne przemieszczanie zasobów. Dopiero owo efektywne, bezproblemowe połączenie pozwala realizować różnorodne pomysły i potrzeby.
„Polski biznes stopniowo wchodzi w rozwiązania chmurowe, hybryda kiełkuje jednak szybko. Już wtedy, gdy obok środowiska on-premise powstaje drugie środowisko w zewnętrznym data center i tam zapewnia je dostawca – powinniśmy mówić o hybrydzie” – dodaje Tomek Podgórski.
Chmura hybrydowa według MAIN
Kluczem jest integracja i komunikacja pomiędzy różnymi architekturami w ramach jednego porządku. Komunikacja sprawia, że jest to logicznie spójne środowisko, którego elementy serwowane są adekwatnie do potrzeb danego rozwiązania czy usługi.
Dla użytkownika fundament technologiczny jest transparentny, pozostaje w gestii administratora wykorzystującego zautomatyzowane narzędzie do zarządzania zasobami. Systemy mogą zatem przenosić się z jednego środowiska do drugiego, zaczynając od poziomu maszyn wirtualnych. Prawdziwa chmura hybrydowa to ujednolicona wirtualizacja i ujednolicone wykorzystywanie narzędzi. Różnice będą wynikać natomiast z tego, że każda chmura publiczna posiada swoje specyficzne, dodatkowe narzędzia. Taki model obrany przez MAIN ma swoje konsekwencje. Biznes może w nim narzucać rozwiązania – jego pomysły nie są ograniczane przez technologię.
Dziś jeszcze niewiele firm na rynku korzysta równocześnie z dwóch lub trzech chmur. Takie zróżnicowane, rozbudowane środowiska dopiero się tworzą. W MAIN natomiast już dziś budujemy uzasadnione funkcjonalnie – biznesowo hybrydy od podstaw. Dlatego na przykład bardzo chętne prezentujemy Disaster Recovery as a Service (DRaaS) jako dobry sposób na wprowadzenie do chmury hybrydowej. W badaniu CXO Insight ITwiz Best 100 z czerwca 2021 r., chmura jako środowisko dla kopii zapasowych jest przesłanką implementacji dla ponad jednej piątej ankietowanych top menedżerów z polskich firm.
Skoro zapewniamy płynność połączeń pomiędzy środowiskami – to dajemy klientowi wolność wyboru i dopasowania środowiska do celu, jaki ma realizować. Zapewniamy przy tym kompleksowe doradztwo – to przewodnia idea działania MAIN. Obowiązuje zasada: „Pokaż nam kliencie, co masz, a zaproponujemy Ci najlepsze rozwiązania”. Bez wykluczania na wstępie jakichkolwiek scenariuszy.
Celem jest stworzenie rozwiązania odpowiedniego na obecne wyzwanie i otwartego na rozwój, stosownie do potencjału budżetowego i wizji rozwoju samej firmy. Z tego podejścia rodzą się odpowiednie, indywidualne pomysły. Są one zarazem na tyle podobne, aby zgrupować je jako jeden produkt. Powstaje wtedy usługa cloudowa szyta na miarę.
Dlatego, jeśli takie pytanie nie padnie od klienta, sami pytamy go: jaki masz plan B, gdyby MAIN zniknął? Wiemy, że exit plan to ważny temat dla firm z wielu branży. We współpracy z renomowaną kancelarią prawną pracujemy nad jego formalizacją w postaci zapisu do umowy. Już teraz jednak gwarantujemy taką możliwość na etapie wstępnych rozmów. Przy czym nie jest to hipotetyczny exit plan obwarowany zaporową ceną, jak się utarło np. u hyperscalerów.
Powód naszego podążania własną ścieżką?
Deklarując na wstępie takie warunki, jak powyżej, kładziemy fundament pod zaufanie. To nasz rys od początków MAIN. Drugi powód – mówiąc kolokwialnie - “dowozimy robotę”. Trzeci – pokazujemy cały świat technologii, a nie tylko własne podwórko MAIN.
Otwarcie dyskutujemy różne dostępne opcje. Dzięki temu nasz klient nie szuka nowego dostawcy po pół roku, aby pozbyć się niechcianego vendorlocka.
Za tymi deklaracjami stoją też konkretne rozwiązania i możliwości. Oprócz oferty własnych centrów danych MAIN współpracuje też z Equinix – z jego węzłów można połączyć się z dowolnym operatorem chmury na świecie. To dla klienta zatem transparentność we współpracy oraz neutralność technologiczna z zagwarantowanym szerokim polem manewru dzięki kompetencjom dedykowanego zespołu.
Polecane
Chmura szyta na miarę
Chmura hybrydowa w praktyce
Biznes w Polsce wchodzi do chmury z własnymi wyobrażeniami i potrzebami. Blisko 90% respondentów badania ITwiz Best 100 2021 docenia w chmurze przede wszystkim skalowalność środowiska do potrzeb biznesu, niemal 60% odporność na awarie a 30% redukcję kosztów. Zarazem blisko 70% wskazuje, że w chmurze największym wyzwaniem jest kontrola kosztów, dla ponad połowy bezpieczeństwo i ochrona danych, a dla prawie połowy – brak specjalistów do pracy. Na wszystkie te oczekiwania i potrzeby odpowiadamy naszym modelem hybrydowym.
Jeden z klientów rozwija development w publicznej chmurze Azure oraz lokalnie u siebie, a w MAIN posiada środowisko produkcyjne w dwóch ośrodkach, symetryczne i zabezpieczone, wystawione do klientów. Dodatkowo „pod spodem” działa środowisko u nas i u klienta, między którymi można dowolnie przenosić dane. Cloud zewnętrzny to trzeci kafelek służący jako środowisko developerskie.
Ta konkretna działająca hybryda to zatem nieprzerwana dostępność i odporność na awarie, a także dostęp do środowiska kreacji aplikacji cloud native. Wszystko skomunikowane, bilansujące się pod względem wydajności i kosztów – „zarządzalne”. Tę właśnie unikalną warstwę meta-architektoniczną zapewnia model chmury hybrydowej MAIN.
„Jestem przekonany, że przyszłość to chmura. Rozwiązania tradycyjne na pewno odejdą do lamusa. By jednak tak się stało musi nastąpić radykalna poprawa efektywności wdrażania i wykorzystania modeli chmurowych. Po pierwsze – dzięki adaptacji prawdziwie elastycznej, wydajnej architektury hybrydowej. Po drugie – poprzez bardzo świadome wykorzystanie możliwości i uniknięcie ograniczeń chmury. Pozwolą na to kompetencje oraz doświadczenie, które może zapewnić zaufany partner. Jesteśmy jako MAIN częścią tej zmiany” – podsumowuje Marek Turek.
Zobacz również
Przejrzyj artykułyPlanujesz migrację zasobów do chmury?
Nasi eksperci są odpowiedzą na każde pytanie. W zrozumiały sposób opiszą sposób działania MAIN i opracują najbardziej efektywne rozwiązanie.