Jakich błędów unikać migrując firmę do chmury?

Autor: Zespół MAIN 3 min. czytania

Strefa Eksperta > Rozwiązania > Jakich błędów unikać migrując firmę do chmury?

Według najnowszego raportu PwC “Chmura w biznesie, liderzy widzą wartość” 86% firm, które nie stawiają na chmurę, planuje przenieść do niej swoją działalność w ciągu najbliższych 2 lat. Niezależnie od tego, czy podejmujemy się migracji do chmury sami, czy z pomocą dostawcy tej usługi, możemy wpaść w pułapkę kilku najczęstszych błędów. Inżynierowie MAIN podpowiadają, jak ich uniknąć i na co warto zwracać uwagę podczas przenoszenia firmowych systemów, aplikacji i danych do popularnego clouda.

Migracja do chmury – w skrócie dla zabieganych

  • Migracja 1:1 w większości przypadków jest błędem i uniemożliwia pełne wykorzystanie możliwości chmury.
  • Przed przeniesieniem się do chmury należy wykonać audyt – bez odpowiedniego rozpoznania możemy narazić się na wysokie koszty utrzymania nowego środowiska.
  • Najszybsza migracja to nie zawsze najlepsza migracja. Długość tego procesu należy kontrolować, ale warto też zaufać doświadczeniu firmy wykonującej migrację.
  • Podstawą dobrej migracji jest komunikacja z dostawcą chmury i stała wymiana informacji.
  • Jak w każdej sytuacji – bez kopii zapasowych ani rusz.
  • Podpisując umowę warto upewnić się co do warunków jej ewentualnego zakończenia.

Błąd 1: Jak migracja do chmury, to zawsze 1:1

Nie warto na siłę przenosić całego środowiska IT dokładnie 1:1, gdyż w wielu przypadkach będzie to błąd. Dlaczego? Przede wszystkim migracja to okazja do uporządkowania systemów IT, tak aby przenieść do chmury tylko to, z czego faktycznie firma korzysta. Jest to też idealny moment na wprowadzenie ulepszeń i aktualizacji – nawet jeśli wszystkie aktualne systemy są potrzebne, to często można je zbudować lub ułożyć w sposób, który zapewni sprawniejsze ich funkcjonowanie, zmniejszając całkowity koszt usługi.

Ponadto, w przypadku przenosin ze środowiska fizycznego (on-premise) do chmury musimy pamiętać, że często rządzi się ona innymi prawami. Wirtualizacja zapewnia bowiem optymalne wykorzystanie sprzętu fizycznego (serwery), wysoką dostępność i łatwość uruchamiania nowych systemów. Jeśli dążymy do stworzenia wydajnego i bezpiecznego środowiska IT, to migracja do chmury stwarza ku temu doskonałą okazję.

Błąd 2: Działajmy szybko, bez audytu

Z pierwszym błędem najczęściej łączy się brak audytu środowiska przed migracją. Brakuje weryfikacji, czy wszystkie elementy, które chcemy przenieść, są potrzebne i wykorzystywane. Może okazać się, że z 10 serwerów, które posiadamy, aż 5 jest testowych i od dawna ich nie używamy. W takim przypadku nie warto ich wszystkich migrować, a zamiast tego można postawić jedną, wydajną maszynę testową na przyszłe potrzeby.

Audyt weryfikuje nie tylko parametry migrowanych maszyn, i systemów, ale też:

  • Co jest na nich zainstalowane i jak działa od strony użytkowników wewnętrznych (pracownicy) i zewnętrznych (klienci),
  • Czy aktualne środowisko IT jest wykorzystywane w optymalny sposób (nowe rozwiązanie w chmurze może przyspieszyć i ułatwić jego działanie),
  • Jaki jest status licencji oprogramowania – czy posiadane licencje można uruchomić na środowisku chmurowym, czy potrzeba nowych (wiele firm – np. Microsoft, VMware, Veeam rozróżniają licencje na systemy fizyczne i zwirtualizowane).

Bez audytu migracja do chmury nie przyniesie firmie tylu korzyści, ile mogłaby. W niektórych przypadkach może też wręcz generować nadmierne koszty. Dlatego też przenosząc się do chmury nie należy pomijać tego etapu i zamiast tego egzekwować jego rzetelne wykonanie przez dostawcę usług cloudowych.

Błąd 3: Migracja do chmury na wczoraj

Warto pamiętać, że firma realizująca migrację może podać orientacyjny czas potrzebny na przeniesienie środowiska dopiero po audycie, gdyż dopiero wtedy posiada ona dane pozwalające na taką estymację. Kluczowym słowem jest tutaj „orientacyjny” – nigdy nie wiadomo, czy nie okaże się, że pojawił się problem techniczny, którego nie udało się wyłapać podczas ramach przygotowań do migracji.

Co więcej, jeśli dostawca przedstawia konkretne powody, dla których warto zwolnić tempa i przyjrzeć się czemuś bliżej, to warto go posłuchać – to profesjonaliści. Dlatego najczęściej czas migracji podawany jest jako trochę dłuższy, zakładając margines czasowy, aby projekt zakończył się zgodnie z planem nawet w przypadku nieprzewidzianych utrudnień.

Nie warto wymuszać na dostawcy chmury pośpiechu, gdy nie jesteśmy w „podbramkowej” sytuacji, np. bieżące środowisko zostanie wyłączone przez aktualnego dostawcę, jeśli nie zmigrujemy się w ciągu kilku dni. Tutaj trzeba zaznaczyć, że profesjonalni dostawcy w większości przypadków są w stanie pomóc firmom nawet w takich “podbramkowych” sytuacjach. Sprawdź, jak zrobił to MAIN.

Błąd 4: Po co rozmawiać z dostawcą?

Już poprzedni punkt pokazał nam, że bez dialogu między migrującą się firmą i dostawcą usług chmurowych rodzi się wiele błędów i problemów, których można uniknąć.

Stały kontakt pozwala nam świadomie obserwować proces migracji, nawet gdy:

  • Nie mamy osoby technicznej posiadającej wiedzę o technologiach chmurowych,
  • Nie korzystamy z usług innej firmy, która kontroluje pracę dostawcy (założenia, proces migracji i jej przebieg).
  • Jakich informacji powinniśmy wymagać od dostawcy:
  • Dokładny plan migracji,
  • Wnioski z audytu – co dostawca znalazł, co zaleca w migracji najważniejszych zasobów i utrzymaniu ich dostępności podczas procesu,
  • Czy wystąpią przestoje związane z migracją, a jeśli tak, to jak długie i kiedy,
  • Przewidywany termin rozpoczęcia i zakończenia migracji.

Znajomość terminu migracji jest szczególnie istotna, jeśli posiadamy już subskrypcyjną usługę chmurową – warto jest wtedy dokonać migracji w połowie miesiąca. Korzystamy wtedy z opłaconej subskrypcji i mamy czas na sprawdzenie, czy migracja zakończyła się sukcesem, a w przypadku znacznych problemów, możemy kontynuować korzystanie z poprzedniej usługi.)

Jeśli od samego początku dostawca nie chce być z nami w dialogu i przedstawia nam bardzo skąpe informacje, powinna natychmiast zapalić się nam czerwona lampka. Warto wówczas rozważyć wybór innej firmy do przeprowadzenia migracji.

Network Operations Center

#darmowyebook

Poznaj chmurowe podstawy

Sprawdź nasz poradnik

Błąd 5: Brak kopii zapasowych

Aktualne kopie zapasowe swoich najważniejszych danych należy mieć zawsze – i proces migracji do chmury nie jest tutaj wyjątkiem. Mimo że przenosimy się z jednego środowiska na drugie – czyli jest moment, w którym nasze dane znajdują się w dwóch miejscach – powinniśmy i tak posiadać backup.

W rzadkich sytuacjach, gdy nie możemy polegać na obecnym środowisku, a nowe nie jest jeszcze gotowe, kopie zapasowe umożliwiają nam przywrócenie najważniejszych usług biznesowych w innym miejscu.

Więcej o backupie przeczytasz w Strefie Eksperta i Wiki MAIN:

Błąd 6: Brak exit planu

Exit plan definiuje, jak wygląda rezygnacja z usługi chmurowej w przypadku zakończenia współpracy z dostawcą, decyzji o przeniesieniu się do innego dostawcy bądź własnej infrastruktury. Powinny znaleźć się w nim przede wszystkim informacje dotyczące czasu dostępnego na przeniesienie danych i systemów, warunków rezygnacji oraz potencjalnych kosztów z nią związanych.

Posiadanie exit planu pozwala uniknąć sytuacji, w których:

  • Mamy trudność z wyeksportowaniem naszych danych z chmury,
  • Ponosimy dodatkowe, wysokie koszty, np. związane z transferem,
  • Nie mamy gwarancji, że nasze dane zostaną całkowicie i bezpiecznie usunięte ze wszystkich ośrodków, w których były przetwarzane.

Już w momencie podpisywania umowy i rozpoczynania procesu migracji należy wiedzieć, co się stanie, jeśli będziemy chcieli wyjść z danej chmury, i upewnić się, że proponowane warunki są dla nas odpowiednie.


Migracja do chmury? Zwróć uwagę:

  1. Czy firma migrująca ustaliła z nami dokładny plan, jak będzie przebiegała migracja i ile potrwa,
  2. Czy poinformowała o wszystkich planowanych przerwach w dostawie usług,
  3. Jakie SLA (czas reakcji na problemy) zostało zapisane w umowie,
  4. Czy umowa zawiera exit plan,
  5. Czy w umowie figuruje ostatni etap migracji, czyli utrzymanie – kto jest za nie odpowiedzialny, jak będzie przebiegać i ile kosztować,
  6. Czy nie ma ukrytych kosztów lub niezrozumiałych zapisów (np. początkowa konfiguracja jest tania, ale może się okazać, że kolejne serwery są dwa razy droższe).
Zespół MAIN
Zespół MAIN

Budujemy środowiska IT gwarantujące ciągłość działania biznesu. Dostarczamy bezpieczne, łatwo skalowalne rozwiązania chmurowe, dzięki którym możesz skupić się na rozwoju działalności.

Zobacz również

Przejrzyj artykuły

Backup Microsoft 365 to usługa, która skutecznie zabezpiecza przed utratą kont użytkowników, skrzynek pocztowych i innych plików pakietu Microsoft 365.

Chmura dla software house? Hatomi wybrał chmurę prywatną w MAIN, by osiągnąć większą elastyczność zarządzania zasobami i środowiskami developerskimi.

Przeniesienie systemów i migracja do chmury prywatnej w zewnętrznym Data Center to strategiczna zmiana, która może przynieść wiele korzyści.

Planujesz migrację zasobów do chmury?

Nasi eksperci odpowiedzą na każde Państwa pytanie. W zrozumiały sposób opiszą, jak działa MAIN i opracują najbardziej efektywne rozwiązanie.

Napisz do nas